sobota, 12 października 2013

Liście ...

Tuż obok Naszego domku mieszka sobie Kornelkowa prababcia... :)
W samym środku jej ogrodu stoi ponad pięćdziesięcio letnie drzewo "orzecha włoskiego", które posadził Mój dziadek zaraz po tym, jak własnoręcznie postawił dom...
Tak na marginesie - syna też mu się udało spłodzić ;)
To był wspaniały człowiek! 
...

No więc! 
Masa świeżych orzechów oraz ogrom spadających liści to coś, co powtarza się każdego roku...
Wczorajsza piękna pogoda, pozwoliła Nam spędzić całe popołudnie  na świeżym powietrzu, a Kornelia miała najwięcej frajdy właśnie pod, wspomnianym, "orzechem"...














opaska allegro || komin lamama || bluza z kapturem coco club ||
spodnie zara || futrzana kamizelka zara ||
buty emel ||

28 komentarzy:

  1. widzę zdjęcia już serio cudowne, uwielbiam piekne zdjęcia, ujęcia <3 Kornelka jak modelka oczywiście <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo :) dla mnie takie komplementy to skarb :*

      Usuń
  2. zazdroszczę prywatnego drzewa a bardziej jego liści :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystko pięknie, tylko chętnych do grabienia brak ;) :)))

      Usuń
  3. My też mamy wielkiego starego orzecha na ogrodzie, w lecie daje cudny cień, jesienią piękne liście... ale przychodzi taki moment, że te liście trzeba uprzątnąć z ogrodu i wtedy już nie jest tak cudownie ! ;P Zdjęcie świetne no i Kornelka Cudna! :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudne zdjęcia, takie klimatyczne! Kornelia ubrana super :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jako dziecko lubiłam się bawić w ogrodzie pod babcinym orzechem więc nie dziwie się Kornelii :D
    Zdjęcia od razu lepszej jakości :D
    Ja teraz marze o lampie tylko sponsora brak :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To tak jak ja ... Ponad 20 lat temu, pod tym samym drzewem... Szok! Jak ten czas leci...

      Co do lampy zewnętrznej: mi musi wystarczyć oświetlenie dzienne z mojego zestawu do analizy kolorystycznej. Choć jeszcze ani razu nie próbowałam jakby to się sprawdzilo... :)

      Usuń
  6. drzewka Wam zazdroszczę ,a dziadkowi gratuluję ,że udało mu się i drzewo i dom i syn :) szkoda ,że teraz w ludziach nie ma już takich wartości ,jakie były w naszych babciach i prababciach i oczywiście nie chodzi tu o wybudowanie domu i spłodzenie syna ,ale o całokształt ..
    a córeczka bardzo ładna ,słodką ma opaskę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, to prawda... coraz mniej na świecie wartościowych ludzi... :(

      a za komplement - dziękujemy! :*

      Usuń
    2. cóż ..teraz hajs się liczy ...dla większości . :/

      Usuń
  7. Małe modeleczka z tej Kornelki, super. A liście też lubimy ostatnio codziennie wracają z nami ze spaceru do domku.

    OdpowiedzUsuń
  8. przepiękne zdjęcia, widać że jesień nastała:)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale Wam pięknie ta jesień wychodzi!! No bajka :)
    Kamizelka i taki delikatny look - suuuper ;))

    OdpowiedzUsuń
  10. Kamizelka wygląda na tak mięciutką i delikatną, że aż mam się ochotę do niej przytulić. Przepięknie w niej wygląda Twoja córcia :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo :)

      A kamizelka rzeczywiście jest mięciutka i przyjemna w dotyku :)))

      Usuń
  11. cudne zdjecia :) Kornelka przepiękna :) i nie ma jak zabawa swoimi listkami :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękna polska złota jesień nastała. Cudne zdjęcia.
    memoriems.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Super dziewczynka :) dziękuję za odwiedziny :*
    Obserwujemy? http://zosiulinkowo.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. U mojej prababci też stoi taki wielki orzech włoski. Uwielbiam go!

    OdpowiedzUsuń
  15. No umarłam! Z wrażenia oczywiście. Jaka cudowna dziewczynka i jak pięknie ubrana. No nie mogę się napatrzeć!

    OdpowiedzUsuń
  16. Super fotki !
    Kornelka jak zwykle boska ! <3

    OdpowiedzUsuń
  17. Miesio też ma rzut beretem do swojej prababci- bezcenne!:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za Twój komentarz :)