wtorek, 6 sierpnia 2013

Raz, dwa, trzy... kroczki !

Kornelia dosłownie przed momentem, po chwili zastanowienia, zrobiła samodzielnie swoje trzy pierwsze kroczki! 

Tak po prostu, na ogrodzie, sama od siebie! Chyba próbowała gdzieś pójść bez pozwolenia? Hehe... :)
Matka wygrzewająca się na słońcu, ledwo zipiąca od gorączki, w sekundę stanęła na równe nogi ucałować córeczkę !

Skoro był już ten przysłowiowy "pierwszy krok" to może i niedługo będą następne ? 
Tak czy siak, radość jest przeogromna !

Ale i tak dziś chyba najbardziej cieszymy się z tego, że w te upalne dni w ogrodzie mamy basen i możemy pluskać się do woliii !
Eh... i nad to jezioro chyba się w tym roku nie wybierzemy wcale ! :P
[bo w niedziele, kiedy to w planie był Hartowiec, matka i córka nawet nosa nie wytknęły z domu! dopiero popołudniem wskoczyły dla ochłody do basenu i zaraz po 19 spały jak susły!]
:):):)

P.S. w sklepach on-line końcówki wyprzedaży !
Wpadłam zupełnie przypadkiem z rana do ZARY i po chwili w koszyku miałam prawie 10 pozycji !
Zeszłam jednak szybko na ziemię i zostawiłam TO czego jeszcze w szafie nie mamy !
I uwaga - wydałam niecałe 73 zł !!! :)

Podziwiajcie ! 






9 komentarzy:

  1. aaaa :) brawooooo :)) Teraz zacznie się to najfajniejsze :) spacerki za rączkę i wielkie bieganie do Mamy i Taty :)
    Butki piękne :) niech żyją wyprzedaże a ja już myślę o następnych ;))

    OdpowiedzUsuń
  2. U nas też już pierwsze kroczki za nami:-) dwa dni przed swoimi urodzinami " ruszył":-) teraz jest w stanie przejść cały pokoj,ale napewno będzie tych kroków coraz wiecej:-) a ciuszki z zary boskie:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. U nas też już pierwsze kroczki za nami:-) dwa dni przed swoimi urodzinami " ruszył":-) teraz jest w stanie przejść cały pokoj,ale napewno będzie tych kroków coraz wiecej:-) a ciuszki z zary boskie:-)

    OdpowiedzUsuń
  4. i przez Ciebie Matko siedze na ZARZE ;p

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja też zdecydowałam się na trampy - w końcu! A kombinezonik jest boski! Ale dość już tych letnich ciuchów bo za chwilę nam się z szafy wysypią. Szaleństwo - dokupować ciuszki pod koniec lata. ;D No dobra, może się trochę pospieszyłam, może nam to słońce jeszcze trochę pogrzeje, no ale nic nigdy nie wiadomo... W każdym razie też dokupiłam ostatnio, a tak się zarzekałam, że już NIC do jesieni. ;)

    A Córci gratuluję nowej umiejętności - jak już zaczęła, to reszta pójdzie szybko i ani się nie obejrzysz, a będziesz za Nią latać. ;)

    Pozdrawiamy! ;*

    OdpowiedzUsuń
  6. ciuchy super :D i bluzeczka jak i kombinezon :D rewelacja :D

    OdpowiedzUsuń
  7. No super Kornelcia teraz zacznij biegać tak by mamie było wesoło ;) no i te butki chciałam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Butki na żywo są cudne i mega wygodne :) Polecamy i pozdrawiamy.

      Usuń
  8. Brawo! Gratulujemy :) Ja jestem na odwyku shoppingowym i nawet nie zaglądam. Ale ciuszki ładne.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za Twój komentarz :)