Ostatnio trochę poszalałam z nowinkami technicznymi! Ba! I to nie tylko z technicznymi, ale o tym w późniejszych postach. Obiecuję! :)
Może z duchem czasu nie idę, ale co dla mnie nowe to nowe ;)
Zaczęło się od lustrzanki, pisałam o tym TU [taaa... moje "pierwsze początki" na blogu :P ]
Później "new phone" - smartfon [pisałam: TU]
No i ostatni Mój zakup, jeszcze świeżutki ! Ajjjjj! :)))
Nowy obiektyw do Mojego Nikonka.
Nikon Nikkor AF-S DX 35 mm f/1.8G
Marzył mi się odkąd tylko zobaczyłam na innych blogach, jakie potrafi robić zdjęcia!
Profeska no! Co tu wiele mówić... Ideał ;)
I w końcu Mój ! :)))
Przyznam, że w pierwszej wersji, mieliśmy kupić obiektyw, "ten sam", ale z innymi troszkę parametrami. 50mm...
Jednak czytając opinie w sieci, "podsłuchując" rozmowy osób znających się na rzeczy, dołożyliśmy troszkę $ i wzieliśmy ten - 35mm...
Różnica w cenie nie taka już straszna, bo wahała się w granicach 250 zł, a satysfakcja!?
Gwarantowana !
Kto się choć troszkę zna, będzie wiedział o co kaman :)))
[Oczywiście nie chce tu ujmować absolutnie "pięćdziesiątce"! Ona też robi świetne zdjęcia. Po prostu "trzydziestka piątka" ma szerszy kąt.
A miłośnicy fotografii, potocznie zwą ją: "zacne szkiełko" :) ]
Już wkrótce na blogu, 'nowy wymiar' zdjęć !
Wypatrujcie ! :))
P.S. Przypominam o trwającym konkursie ! Znajdziecie go TU :)
Czekam na Wasze wyjątkowe ujęcia ze stylizacją jesienną. Nagrody czekają! :)
mmmm ,nikonek -zazdrościmy :) mnie to się zawsze marzył dobry aparat ,na szczęście za marzenia nie karają ;)
OdpowiedzUsuńdziękujemy za odwiedzinki ,zapraszamy do nas na rozdawajkę i dodajemy do obserwowanych ! :) buziaki ;)
Czekam na te zdjęcia:)))Ja mam 50mm i jestenm zadowolona ale fakt 35tka ma szerszy kąt:)
OdpowiedzUsuńSuper, gratuluję :)
OdpowiedzUsuńJa właśnie się zastanawiam nad tym co Ty, a drugi do wyboru mam 50mm f1.4. ale chyba póki co wybiorę ten co Ty, a jak ten nie będzie mi wystarczalny, to w tedy pomyślę nad czymś innym :)
Rewelacyjny wybór :) też planuję taki zakup :) czekamy na efekty
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam: http://niepolka.blogspot.com/
Fajnie fajnie ;) Mnie niestety nie stać na to żeby w miesiącu pozwolić sobie na tyle drogich rzeczy, tak jak zauważyłam u Ciebie.. ;)
OdpowiedzUsuńNajwyraźniej zasługuję na złoty medal w gospodarowniu budżetem domowym ;)
UsuńByć może i tak, my nawet nie mieli byśmy z czego coś odłożyć.. a co dopiero gospodarować heh;)
Usuńja sobie zażyczyłam w ramach prezentu z okazji urodzenia pierworodnego;-) wolałam nowy aparat i porządny obiektyw od marzącej mi się od dawna biżuterii z perłami. Przy następnym dzieciu, pewnie też rozszerzę sprzęt, a nie szkatułkę z biżuterią;-). Mamy dokładnie taki obiektyw, 50mm od zenita, i jeszcze 2 dosć ciemne zoomy. Ten zdecydowanie wygrywa, idealny do robienia zdjęć w małych wnętrzach, choć do portretów wolałabym 50mm albo nawet 85mm, ale trzeba siebyło zdecydować na jeden;-). ps. pamietaj, że to nie aparat robi zdjęcia i nie używaj żadnego z trybów auto;-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
oj tak, tak zgadzam się! ;)
Usuńaparat to tylko narzędzie w ręce "profesjonalisty"! uczę się pilnię i coraz częściej wystrzegam się funkcji "auto" !
P.S. ja nie cierpię biżuterii, więc nie ma dylematów co do prezentów ;)
Kochana, my Was znaleźliśmy przy okazji urodzinowego konkursu i zostaliśmy ;) Także już od dawna u Was gościmy ;) P.S. A obiektywu szalenie zazdroszczę... My nadal na 18-105...
OdpowiedzUsuńjeej, jak miło :)
Usuńcieszę się! :*
Ach, ach, jak zazdraszczam :-) :-) :-)
OdpowiedzUsuń