Dla Naszej trójki! ;)
Taki jak sobie upatrzyłam (czyt. wymarzyłam): czarny, w środku jasne skóry, zgrabny, ekonomiczny, w środku klima, elektryczne szyby, lusterka, szmery - bajery... ;)
Alfa Romeo 156 1.9 JTD!
Dawid pojechał dziś po niego aż 400 km!
Ale warto było- naprawdę! ;)
Cieszę się, że udało Nam się trafić taką okazję! ;)
Swoją drogą! Ja to mam jednak szczęście! xD
Dzień piękny, słoneczny i w dodatku pełen niespodzianek!
Co najlepsze, głównie dla Mamy!! :D
Przed autem...
Najpierw listonosz przyniósł niespodzianki od firmy Venezia, a tuż za nim kurier dostarczył biusztonosz do karmienia od LoveMum!
Świat jest piękny!!! :)
A Kornelia?
A Kornelia na zegarek mówi: tiki tiki, od wczoraj myje sobie sama ząbki, coraz pewniej stoi na nóżkach, na słowo "bam" rzuca się na łóżko i śmieje w głos, potrafi pokazać w książeczce gdzie jest krówka (przy czym mówi: muuu), owieczka, piesek, samochodzik (brrr, brrr) :)
Z każdym dniem coraz więcej!
A ja pękam z dumy! :)
No a teraz co...
Trzeba się pochwalić! ;)
A tu Moje dzisiejsze prezenty!
(oczywiście w staniku się Wam nie pokażę! więc dodaje zdjęcie modelki ze strony LoveMum) ;)
Następnie apaszka, bransoletka oraz naszyjnik od Venezia.
Dziękuje!
źródło - http://www.lovemum.pl/products/biustonosz-hotmilk-true-love |
Super :) Silnik taki sam, model, kolor, kierownica z patyka :P Też jechałam po taki daleko - 500 km. Skóra nie jest oryginalna ale sama marzę o takiej :) Trzeba włożyć :) Znaczy ja muszę ;) Kurdę mam świra na punkcie samochodów, więc tym bardziej przeżywam :P Sama marzyłam o takim i mam od sierpnia. No, już kończę :) Niech się dobrze jeździ :)
OdpowiedzUsuńpiekne prezenty i samochod super! :)
OdpowiedzUsuńNiech się dobrze prowadzi :) samochód oczywiście :)
OdpowiedzUsuńSzerokich dróg :)
OdpowiedzUsuńKochamy Alfy:) Jesteśmy alfoholikami...mój mąż bardziej ja tylko trochę. Jak się miał urodzić Franek to naszą trzydrzwiową zamieniliśmy na srebrną w wersji Combi...model ten co Wasz...Idealny samochód:))))
OdpowiedzUsuńSuper samochód :) Nas też czeka zmiana, bo rodzina się powiększa, więc coraz mniej miejsca w aucie się robi :) Oby Wam się dobrze prowadziło autko :)
OdpowiedzUsuńA wiecie, że my nie mamy samochodu? Jakoś nie potrzebujemy na razie :P Póki zniżki studenckie są pociągi i tramwaje wychodzą taniej niż paliwo :P
OdpowiedzUsuńSuper bryka. To teraz bedziecie sie wozic wszyscy :) oby malo palil i dobrze sie sprawowal.
OdpowiedzUsuńGratulacje. Ja po gradobiciu też rozglądam się za nowym samochodem, z tymże moje serce skradła wiele lat temu Toyota.
OdpowiedzUsuńgratulacje, rodzinne auto :)
OdpowiedzUsuńHa, my też alfaholicy, jednak zwazywszy na rzekomą kapryśność owych cudeniek kupiliśmy rok temu nowego mumina z rocznika 2011, więc z duuużą zniżką. Skory nie ma, ale klima automatyczna wymiata. 3- drzwiówka wbrew pozorom dobra przy dziecku, bo jak się trzeba zatrzymac na karmienie, fotel jednym ruchem do przodu i nie trzeba się gimnastykować. A z karmników uwielbiam allesy;-). Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńaj kurcze! jakbym wiedziała wcześniej, to w cenie tego co mam, wziełabym dwa Alles'y i jeszcze by zostało na truskawki! ;)
OdpowiedzUsuńsamochodzik cudny ... ja to zcekam azto moje prawo jazdy bedzie już wydane i cosik z mężem kupimy ale nie takie cudo ... jakis mniejszy co mi skzoda nie bedzie jak go zarysuje bo wiadomo, że zdanie parwa jazdy nie oznacza że ktoś akurat umie jeżdzić a różnie bywa na drodze, w sumie moim zdaniem ja umiem jezdzic no ale takie cudo szkoda by było porysowac ...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepluteńko