czwartek, 19 stycznia 2017

PSZENNE BUŁECZKI Z SEZAMEM I CZARNUSZKĄ

Boshhhh! Jak ja kocham białe, domowe pieczywo !
Wiem wiem !
niezdrowe, kaloryczne, itd... ale kurcze - jakie pyszne :)


Od kilku tygodni eksperymentuje z przeróżnymi przepisami i w końcu mam 
ten IDEALNY😋


_____
0,5 kg mąki - typ 550 
15g świeżych drożdży 
300ml mleka 
50g masła w temperaturze pokojowej 
1 łyżeczka cukru 
2 łyżeczki soli 
__


Mleko z drożdżami i cukrem wrzucam do Thermomixa i ustawiam 
2 minuty - 37°C - obroty 1. 
Po odczekaniu dosłownie minutki wrzucam pozostałe składniki i ustawiam 
INTERWAŁ na 2 minuty. 

Gotowe ciasto wykładam do miski i pod przykryciem odkładam w ciepłe miejsce do wyrośnięcia, na około 1,5 godziny [to u mnie minimum]
Po tym czasie, na blacie oprószonym mąka, ponownie je wyrabiam i dzielę na 12 części. 

Uformowane bułki [w moim przypadku warkocze - w końcu się nauczyłam!] smaruje rozbełtanym żółtkiem z odrobiną mleka i posypuje sezamem i czarnuszką - ale tu oczywiście pełna dowolność 😉

Piekę 20 min w 200st - góra dół poziom środkowy.



GOTOWE !





Ps. Bez Thermomixa też oczywiście można je zrobić :) 
Ps2. Jeśli jakimś cudem zostaną Wam na drugi dzień - nadal będą pyszne [co naprawdę rzadko się zdarza ;)]
Ps3. Jak zrobicie koniecznie pochwalcie się zdjęciem ! :*

2 komentarze:

  1. Ja kocham czarnuszkę :-) Dodaje ją do chleba, do bułek jeszcze nie próbowałam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. To spróbuj koniecznie ten przepis ! 😉👍🏼

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za Twój komentarz :)