[i teraz tradycyjnie ciśną mi się na język słowa: "kiedy to zleciało" ? ]
Ciążę pamiętam jakby to było wczoraj, poród tak samo... ba! pamiętam nawet [ze szczegółami!] drogę ze szpitala do domu i miejsce, w którym po raz pierwszy odłożyłam 'miniaturowego dzidziusia' <3 [wychodząc ze szpitala Kornusia ważyła 2800g]
A dzisiaj?
Dzisiaj to już duża i mądra dziewczynka.
Rozmawia pełnymi zdaniami [chociaż to już akurat odkąd skończyła 18 miesięcy], pyskuje [niestety!], zna alfabet w dwóch językach, potrafi liczyć do 10, dodawać i odejmować do trzech :P śpiewać piosenki, a nawet pod ich melodie układać swoje słowa :)
Zna wszystkie kolory, nazywając je i po polsku i po angielsku :)
Układa [i uwielbia!] puzzle wiekowo przeznaczone dla 5-cio i 6-cio latków.
Od kilkunastu dni woła, że chce siusiu i potrafi sama się rozebrać i ubrać :)
Właściwie to mogłabym wymieniać i wymieniać a pytając się mojej mamy "co jeszcze takiego wyjątkowego potrafi Kornelia?" usłyszałam odpowiedź: "zapytaj lepiej czego NIE POTRAFI" ! ;)
Jednym słowem [albo dwoma] jestem z niej BARDZO DUMNA !
Ale najważniejsze jest to, że dzięki niej Nasze życie jest piękne i wyjątkowe <3
#kochamnadżycie
To nam się okazy wyjątkowe trafiły :D jakbym czytała o mojej M :D z jednej strony się cieszę, że jest taka bystra, ale właśnie jak zacznie pyskować i dyskutować to mam ochotę przez okno wyrzucić :D
OdpowiedzUsuństo lat Kornelko :*
hehe :) dokładnie tak :P
Usuńdziękujemy :***
Buziaczki dla Kornelci :* :*
OdpowiedzUsuńNo i dla Mamy też, bo to i Twoje święto :)
Dzięki Kochana :***
UsuńZdolna , mądra , śliczna dziewczyna ! <3
OdpowiedzUsuń♡♡♡
UsuńPiękna dziewczynka! Wszystkiego najlepszego dla Jubilatki :). A czas pędzi, to prawda - najbardziej widać go po dzieciach. Pozdrawiam (i zapraszam "do siebie")
OdpowiedzUsuńDziękuję :*
UsuńSuper! Najlepszego! Przed nami 2 urodziny, tez nie wiem jak to sie stało :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy i wzajemnie :)
UsuńA widzisz tak sie martwilas, ze nie wola siusiu. Ja tez czekam na ten moment, a corka ma 2,3 lata... :-)
OdpowiedzUsuńNo jeszcze do pełnego sukcesu daleko ale ważne, że jestesmy już na dobrej drodze... ;)
UsuńNa prawdę bardzo zdolna z niej dziewczynka. Gratuluję i życzę kolejnych postępów.
OdpowiedzUsuńI do zobaczenia na BlogiWeekend, gdzie będę mogła Was poznać w realu :D
Piękna :) A do tego zdolniacha. Pogratulować!
OdpowiedzUsuńale ten czas szybko leci :)
OdpowiedzUsuńU nas za miesiąc 2,5 roku Laury. Rosną nam dziewczyny! A Kornelcia to zdolniacha :*
OdpowiedzUsuńRosną, rosną :) :*
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo <3
OdpowiedzUsuńNas niestety nie będzie... :(
OdpowiedzUsuńDziękuję :***
OdpowiedzUsuń<3
OdpowiedzUsuń