No więc wreszcie mogę pochwalić się Wam efektem końcowym [choć jeszcze w piwnicy schną drzwi, no ale na pogodę nie ma mocnych i metamorfozę starych drzwi wrzucę ewentualnie w social-media więc jakby co - nie zapomnijcie nas śledzić ;)]
W każdym razie SYPIALNIA wreszcie jest gotowa a ja przynajmniej na DWA LATA zapominam o remontach ! [chociaż gdzieś już to kiedyś słyszałam :P]
Zacznę od najważniejszego naszego nabytku, o którym szczegółowo pisałam Wam już >>> TUTAJ, czyli o MATERACU PULSE SUPREME z Fabryki Materacy JANPOL !
Bo skoro sypialnia to największy nacisk postawiliśmy oczywiście na zdrowy, wygodny i spokojny SEN no i powiem Wam, że faktycznie nowy materac to był strzał w dziesiątkę !
bo teraz, po prawie pół rocznym jego użytkowaniu, z czystym sumieniem mogę Wam napisać, że wreszcie budzę się wyspana i bez bólu kręgosłupa - a kto z kręgosłupem problemy ma, ten doskonale wie jak ogromny jest to problem...
Kolejną rzeczą, która była dla mnie bardzo ważna to pozbycie się tych paskudnych zielonych tapet [które możecie podejrzeć na zdjęciach TUTAJ], co wiązało się niestety z gipsowaniem ścian i mega ogromnym bałaganem, no ale przeżyliśmy jakoś [choć my z Kornelką to na 3 dni w ogóle z domu uciekłyśmy :P ] i dziś mam swoje wymarzone jasne ściany a mało tego - przy okazji tej metamorfozy odkryłam nowość od marki MAGNAT czyli farbę, która nie tylko ma piękne kolory, jest plamoodporna ale również dba o Nasze zdrowie !!
Tak, tak - dobrze przeczytaliście :)
Plamoodporna ceramiczna farba do wnętrz MAGNAT ANTY-FORMALDEHYD oczyszcza powietrze ze szkodliwego dla zdrowia formaldehydu [nawet w 98%!] dzięki czemu przyczynia się do poprawy jakości powietrza w pomieszczeniach, co oznacza, że idealnie nadaje się i do sypialni i do pokoju dla dziecka.
Tak więc jeśli zastanawiacie nad remontem i szukacie idealnej farby to ta właśnie będzie NAJLEPSZA i mówię Wam to ja - posiadaczka MAGNAT'a w każdym jednym pomieszeczniu w domu :)))
[na zdjęciach widzicie dwa kolory: SZLACHETNA BIEL oraz JASNY KALCYT]
Po pomalowaniu ścian, ponownym wstawieniu mebli stwierdziłam, że jeszcze czegoś mi tam brakuje... i stąd właśnie pomysł na widoczne powyżej naklejki GWIAZDKI, które tak w ogóle od zawsze podobały się Kornelii :)
Szybciutko więc w Internecie wyszukałam idealnie kolorystycznie pasujący, samoprzylepny, świetnej jakości zestaw 81 gwiazdek i już dwa dni później ozdobiliśmy nimi jedną ze ścian.
Swoją drogą takie naklejki to świetny pomysł na szybką metamorfozę pokoju :)
Dla zainteresowanych - naklejki możecie zakupić >>> TUTAJ
___________________________
I tym oto sposobem sprawiłam, że nasza SYPIALNIA spełnia wszystkie moje oczekiwania w 100% !
Ps. Uprzedzając pytania - na koniec dodam jeszcze tylko, że lampę widoczną na zdjęciach możecie zakupić TUTAJ :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuje za Twój komentarz :)