poniedziałek, 11 stycznia 2016

PROBLEM OPADAJĄCEJ POWIEKI

Okolice oczu to jedne z pierwszych 'miejsc' na twarzy, na które zwracamy szczególną uwagę kiedy spotykamy drugą osobę...

Niektórzy twierdzą, że oczy to najprawdziwsze zwierciadło duszy, i ja im wierzę ! :)
dlatego ważne jest aby odpowiednio o nie zadbać i to nie tylko u specjalisty-okulisty [choć to niewątpliwie jest najważniejsza kwestia!], ale i z punktu widzenia estetycznego...
A że problem ten dotyka mnie bezpośrednio to wiem, że nic tak nie spędza snu z powiek, jak właśnie ich opadanie !


Najskuteczniejszą i najbardziej popularną, szczególnie wśród dojrzałych kobiet, metodą na pozbycie się problemu opadających powiek jest po prostu ich zoperowanie [https://www.tourmedica.pl/kliniki/operacja-opadajacych-powiek/]

Efekt jest praktycznie natychmiastowy i pozostaje z nami na długie, długie lata. 
Wiadomo jednak, że jakikolwiek zabieg czy operacja to jednak poważna ingerencja w nasze ciało i nie każdy potrafi się na ten krok od razu [jeśli w ogóle kiedykolwiek!] zdecydować.
Niewątpliwie są sytuacje, w których nie mamy za bardzo innego wyjścia, na przykład wtedy kiedy powieka staje się tak bardzo obwisła, że utrudnia nam widzenie.
Ciekawostką jest, że opadająca powieka jest problemem rodzinnym, uwarunkowanym genetycznie, i ja patrząc na moją babcię i mamę - mogę tą teorię potwierdzić ...



Jak więc sobie poradzić z opadającą powieką żeby nie trafić od razu 'pod nóż' ?


Ja mam na to kilka sposobów :)
Po pierwsze i najważniejsze - odpowiedni MAKIJAŻ OKA !
I tu naprawdę możemy zdziałać cuda [jeśli oczywiście powieka nie 'wisi' nam na całym oku ;) ]

Żeby ukryć nasz problem potrzebujemy minimum dwóch cieni - jasnego [najlepiej mat w odcieniu neutralnym] oraz kilka tonów ciemniejszego; czarnej kredki bądź eyelinera oraz takiego najlepiej 3w1 - wydłużającego, pogrubiającego i podkręcającego - tuszu do rzęs, ewentualnie dla wzmocnienia efektu WOW - sztucznych rzęs [ja najbardziej lubię kępki].


Żebyście zrozumiały o czym mówię wyszukałam Wam w googlach idealne przykłady 'przed i po' :


MAKIJAŻ DZIENNY 
źródło

MAKIJAŻ WIECZOROWY
źródło


Wbrew pozorom makijaże te są bardzo proste w wykonaniu [choć od razu mówię! nie obejdzie się bez pędzla do rozcierania cieni!] :)
Najważniejszą rolę odgrywa tu ciemny kolor, który jak widzicie otwiera Nasze oko co optycznie daje złudzenie uniesienia powieki, nawet tej, która bez makijażu w 90% przylega do naszego oka.
Aha i jeszcze jedno !
Pamiętajcie, że o BRWI też trzeba odpowiednio zadbać - nadać im poprawny kształt, w razie potrzeby uzupełnić oraz ładnie wyczesać.
Przez źle wyprofilowany łuk brwiowy możemy naprawdę zrobić sobie straszną KRZYWDĘ! 
...



Druga rzecz, która być może nie daje efektu natychmiastowego, ale na pewno długotrwały - to odpowiedni krem/ żel pod oczy.
Najważniejsze cechy, które musi posiadać ?
  • ujędrnianie
  • nawilżanie
  • oraz działanie liftingujące
Mając takiego pomocnika poprawimy wygląd skóry wokół oczu i na pewno opóźnimy proces opadania powieki [nawet jeśli w młodości nie mam z tym problemu] ;)




Ostatnia rzecz, którą możemy sobie bezpłatnie zafundować, to odpowiedni masaż skóry wokół oczu.
Służą temu trzy proste ćwiczenia:

  1. Kontrolując swoje odbicie w lustrze, otwieraj szeroko oczy, nie marszcząc przy tym czoła. Wytrzymaj w takim napięciu przez trzy oddechy i następnie rozluźnij zamykając delikatnie oczy. Powtórz 5 razy.
  2. Nie poruszając głową, przenieś wzrok jak najwyżej w sufit. Staraj się nie marszczyć czoła. Wytrzymaj trzy oddechy i rozluźnij zamykając oczy. Powtórz 5 razy.
  3. Azjatka – bardzo popularne ćwiczenie, które znakomicie wzmacnia mięsień okrężny oczu. Palce środkowe oprzyj centymetr od zewnętrznych kącików oczu i mocniej dociśnij, tak żeby wytworzyć opór. Obserwując swoje odbicie w lustrze mruż oczy, nie domykając ich do końca, czyli cały czas widzisz się w lustrze. Powtórz 10 razy.


____________________
A jak jest u Was?
Macie jakiekolwiek doświadczenie w tym temacie ?
A może problem opadającej powieki dotyka Was bezpośrednio ? 
Jeśli tak, to jak sobie z nim radzicie? 

1 komentarz:

  1. bardzo fajnie napisany wpis, patrząc na makijaż permanentny to łuk brwiowy często nie jest wykonany w prawidłowy sposób, więc chyba najlepiej nauczyć się samemu go ładnie malować bo zawsze można go zmyć. Po więcej ciekawych porad dotyczących malowania zapraszamy na nasz blog.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za Twój komentarz :)