Miesiąc, dwa?
Już Kornelia ze swoich zimowych butów prawie że wyrosła! A ubrane miała zaledwie dwa, no może max - trzy razy ... :P
No ale w końcu jest!
Śnieg, mróz - zima! :)
Na razie wszyscy się cieszymy, bo dzieciaczki sanek spragnione, bo jakoś tak przyjemniej na spacery chodzić, a i temperatury poniżej zera w końcu te wszystkie cholerstwa z powietrza 'powybijają'! :)
Tak czy siak!
Ja się cieszę bardzoooo! Lubię zimę, lubię śnieg!
Chociaż! co roku, z dniem 21 marca, wyczekuję wiosny :)
A tu proszę bardzo - Moja Królowa Śniegu!
czapa smyk || komin kujukuju ||
rękawiczki smyk || kurtka wójcik ||
"Maja" lalki-szmaciane.pl ||
U nas już po śniegu, ale moze i dobrze, Zosia jeszcze za mała, by się cieszyć, a ja zdecydowanie bardziej lubię goooooorące lato! Buziaki dla Was dziewczyny!
OdpowiedzUsuńA u nas był zaledwie pół dnia i to taki, który w mig zmieniał się w chlapę..
OdpowiedzUsuńMy śniegiem cieszylismy się w grudniu ale potem zima gdzieś się zgubiła .....
OdpowiedzUsuńNadal jednak czekamy na jej powrót ....
u nas dzis deszcz :(
OdpowiedzUsuńSuper;) A u nas pada deszcz...
OdpowiedzUsuńu nas tez sypieeee, Blanka w siódmym niebie :)
OdpowiedzUsuńMoja Cruella przeysłą buziaki dla Twojej królowej :)
prześliczne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńu mnie wciąż brak puchu ..
Cudaśna Perełka :-)
OdpowiedzUsuńMamy w Hubisiowie identyczne sanki, tylko z zielonym śpiworkiem :-) . Jutro ich oficjalna premiera. Jak się Wam sprawdzają?
OdpowiedzUsuńno my jesteśmy zadowoleni :)
Usuńa Kornelia, która wcale wózkowa nie jest, z sanek w ogóle by nie wychodziła, a to chyba najlepsza rekomendacja :)))
czekamy na fotki Hubisia w saneczkach! :*
Cudna Królowa i wcale nie taka groźna... Oddajcie zimeeeee:P
OdpowiedzUsuńale Was tam zasypało. U Nas zero śniegu.
OdpowiedzUsuńAle śniegu!!! Super :)
OdpowiedzUsuńŚliczna Królowa Śniegu! :)
OdpowiedzUsuńu nas też śnieg i też były saneczki :) ale ja już chcę wioosnę :)
OdpowiedzUsuńAle super! :-) u nas śnieg był całe 2 dni - w dodatku tyle co kot napłakał. Też czekamy na wypróbowanie sanek :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Fajnie że w Polsce już śnieg jest, ja nadal wyczekuję a mieszkam w Szwecji i jak dotąd śnieg pruszy i pruszy, ale jakoś na ziemi się nie osadza, buuu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :)
http://xweetlie.blogspot.com
Nooo zazdrość mnie ogarnęła jak nie wiem co ! U nas śniegu ani widu ani słychu:/
OdpowiedzUsuńNominowałam Was do Liebster Blog Award - zapraszam do zabawy :-)
OdpowiedzUsuńhttp://krowkatyldzia.blogspot.com/2014/01/liebster-blog-award.html
U nas też śnieżne szaleństwo:) do tego Ala wczoraj zaliczyła wywrotkę:)
OdpowiedzUsuńkurcze u was tak pięknie a u mnie śniegu jeszcze nie ma :(
OdpowiedzUsuń..a u nas...wiosna już kilka dni ;)
OdpowiedzUsuń