Kiedyś zupełnie mi obojętny, dziś jeden z tych 'ulubionych'...
Dania, do których wykorzystuje 'zielone liście' to: lazania, calzone, piersi z kurczaka, makarony, krokiety, pierogi, ciasto francuskie iiiii... tarta !
Tarta ze szpinakiem i serem feta. Mmmm... Pyyyyyycha ! :)
Chcecie przepis?
Oto przepis !
[choć nie łatwo było gotować i zdjęcia robić ;) ]
Ciasto:
250 g mąki pszennej
125 g masła 82%
1 żółtko
pół łyżeczki soli
50 ml wody
[UWAGA! Prawidłowe proporcje są bardzo ważne!]
W tym czasie możemy przygotować farsz...
I znów zajmujemy się ciastem...
Fasola przytrzymuje Nam ciasto, aby podczas pieczenia, nie wyrosły "brzuszki" :)
W takim oto wydaniu, wkładamy je do nagrzanego wcześniej do 190st piekarnika, na jakieś 15-20 minut, po czym wyciągamy je, ściągamy fasolę i pieczemy kolejne 15 minut...
Po tym czasie - wyciągamy tartę z piekarnika i smarujemy przygotowanym wcześniej szpinakiem plus dla ozdoby [i smaku oczywiście], posypujemy pozostawioną wcześniej, resztką fety ...
I znów do piekarnika !
A 10 minut później ...
SMACZNEGO ! ! !